Dość często robię długie trasy (600 – 800 km), po wyjściu z samochodu niby jest OK, plecy ani inne części ciała nie bolą ale jakoś całą drogę jest niewygodnie. Oparcie jest OK, ma dobre trzymanie boczne, niewygodnie jest siedzisko – wąskie i dość głęboko wyprofilowane przez co uciska na uda. Jakiś nawiedziny projektant zrobił siedzenia co się zwężają z przodu (gdzie w większości samochodów jest odwrotnie) za to po bokach upchnął bezużyteczne schowki. W związku z tym mam kilka pytań:
- czy ktoś ma podobne odczucia odnośnie komfortu siedzeń w O2?
Ja mam dokładnie takie same odczucia co do foteli z pakietu Dynamic (RS). Standardowe trochę mniej uciskają uda niż te z Dynamica, ale też nie są idealne. Ja swoje wymieniłem na fotele z Scirocco, tutaj możesz zerknąć:
Chyba jesteś wyjątkiem, ponieważ ja również jestem bardzo zadowolony z foteli w O2
Nie, nie jest wyjątkiem :szeroki_usmiech :wink: Jak już wiesz, ja uważam że fotele w Octavii 2 są fatalne...
Zamieszczone przez DOBI
tylko wymiana albo na jakies od rski
Fotele z O2 RS są jeszcze gorsze - mają tak samo wąskie siedzisko, które zwęża się ku przodowi przez debilny schowek, za to są jeszcze głębsze i jeszcze bardziej uciskają udo.
. pzdr Jarek
aktualnie: Octavia 1.6 TDI i Laguna III 2.0 dci
Jako były użytkownik foteli leona FR 1P prawie trzy lata. Fotele od FR głębokie i twarde. Mogę powiedzieć że na forum Leonclub nie spotkałem się z negatywnymi opiniami o fotelach. Teraz mam pakiet dynamic i fotele skody są o wiele gorsze od foteli z seata (bez urazy) od jakiegoś czasu chodzi mi pogłowie przeszczep foteli od leona FR lub Cupra (trudne do zdobycia i drogie) Musze odsapnąć finansowo po zakupie auta
ja wtrące swoje 3 grosze. Dla mnie fotele nie są za super tak jakoś plecy mnie bolą w dolnej części trochę. A mam pytanko jak ustawiacie wysokość fotela, środek czy sam dół, góra?. Ja mam 188cm, i teoretycznie powinienem mieć raczej niżej niż wyżej, ale jak mam za nisko to fotel jest tak ustawiony że trochę tyłek wpada za głeboko, bo nogi mam w górze. Ja ustawiam na środek wysokości mniejwięcej.
ja się podczepię do topiku.
Jako że w mincie tapicerka najwytrzymalsza nie jest (chodzi mi w szczególności o środki foteli-tkanina podatna na przetarcia), a nie chcę montować pokrowców/koszulek, co Wy na taki patent: http://www.allegro.pl/item1065442837..._silnikow.html ?
[quote="Adam_Zd"]Witam, przeszukując forum widzę że temat ten był już wielokrotnie wałkowany ale dla O1 gdzie fotele były powszechnie uznawane za koszmarnie niewygodne. O2 jest niby lepsza pod tym względem ale jakoś mnie też one do końca nie pasują. Dość często robię długie trasy (600 – 800 km), po wyjściu z samochodu niby jest OK, plecy ani inne części ciała nie bolą ale jakoś całą drogę jest niewygodnie. Oparcie jest OK, ma dobre trzymanie boczne, niewygodnie jest siedzisko – wąskie i dość głęboko wyprofilowane przez co uciska na uda. Jakiś nawiedziny projektant zrobił siedzenia co się zwężają z przodu (gdzie w większości samochodów jest odwrotnie) za to po bokach upchnął bezużyteczne schowki. W związku z tym mam kilka pytań:
- czy ktoś ma podobne odczucia odnośnie komfortu siedzeń w O2?
- czy może ktoś polecić jakieś sprawdzone, wygodne fotele które pasowały by do O2? Zapewne będą pasowały wszystkie od samochodów opartych na tej samej platformie (Golf V, Leon …) ale czy ktoś już coś takiego praktykował?
- co sądzicie o fotelach od Golfa V, takich jak te: http://www.allegro.pl/item874633018_...vw_golf_5.html
Jesteś tylkko ciut niższy odemnie, spróbuj ustawić fotel na połowie jego wysokości albo nieco wyżej nawet. Pomachaj wajchą to będziedz wiedzieć po ilu ruchach masz połowę. Postaw dość mocno oparcie w pion + kierownica odpowiednio wysoko i do siebie. Może będzie ci wygodniej, ja ostatnio własnie fotel podniosłem pomimo że wysoki jestem i jest lepiej dużo
Od pewnego czasu zacząłem ustawiać fotel nieco wyżej (do samego dołu i wtedy 4-5 razy wajchą do góry) i rzeczywiście jest nieco wygodniej. Siedzi się trochę wysoko ale na długie przynajmniej długie trasy są mniej męczące. Tak czy inaczej, ciągle rozglądam się za jakąś podmianką, jak się trafi coś ciekawego to pokombinuję
Od pewnego czasu zacząłem ustawiać fotel nieco wyżej (do samego dołu i wtedy 4-5 razy wajchą do góry) i rzeczywiście jest nieco wygodniej. Siedzi się trochę wysoko ale na długie przynajmniej długie trasy są mniej męczące. Tak czy inaczej, ciągle rozglądam się za jakąś podmianką, jak się trafi coś ciekawego to pokombinuję
ja mam 188 cm i fotel mam na maxa do góry...... i moge powiedziec, że jest wygodnie :diabelski_usmiech
ja się podczepię do topiku.
Jako że w mincie tapicerka najwytrzymalsza nie jest (chodzi mi w szczególności o środki foteli-tkanina podatna na przetarcia), a nie chcę montować pokrowców/koszulek, co Wy na taki patent: http://www.allegro.pl/item1065442837..._silnikow.html ?
pzdr
M.
Nie kumam Chcesz kupić mate masujące jako "ochraniacz" na tapicerkę?? :lol:
Szarpnij się lepiej na ori pokrowce, widziałem coś takiego w katalogu z akcesoriami do OIIFL. A co do maty to tego typu sprzęt jest strasznie niewygody gdy nie pracuje, włóż sobie pod plecy i tyłek kilka ziemniaków a dowiesz się jak będzie niewygodnie
PS. Jeżeli chcesz kupić matę masującą żeby od czasu do czasu zrobić sobie masaż to szukaj czegoś firmy Terraillon, naprawdę robią spoko sprzęt. :lol:
ori pokrowce kosztują fortunę (poza tym pozostaje kwestia poduszek bocznych-nie chciał bym mieć jaśka w plecach) - zresztą ktoś klubowy jak pamiętam miał przejścia powypadkowe w tej kwestii...
Od pewnego czasu zacząłem ustawiać fotel nieco wyżej (do samego dołu i wtedy 4-5 razy wajchą do góry) i rzeczywiście jest nieco wygodniej. Siedzi się trochę wysoko ale na długie przynajmniej długie trasy są mniej męczące. Tak czy inaczej, ciągle rozglądam się za jakąś podmianką, jak się trafi coś ciekawego to pokombinuję
To weś jeszcze kilka machnięć do góy i oparcie bardziej pionowo. :P
A ja mam 177cm i od 2-3 miechów nie mogę sobie też znaleźć optymalnej pozycji...
A ja mam 178 i pozycja: fotel całkowicie na dół, kierownica wepchnięta również całkowicie. Tak zrobiłem 103kkm i jest mi wygodnie i tak robię czasami po 1000-1300km jednym ciągiem i jest mi również wygodnie.
ja daje fotel na sam dół prawie, jakieś 3-5 ruchy od dołu w górę
jak z tyłu ktoś jedzie, no to trochę podnoszę co by więcej miejsca było
kiera prawie na max wyciągnięta, raczej ku górze ustawiona
- wduszone sprzęgło (śródstopiem), noga nie może wciskać się udem w fotel i musi być lekko ugięta, nigdy nie może być wyprostowana
- ręce wyprostowane na szczycie kierownicy na godz. 12 mają się opierać nadgarstkami, nie odrywając pleców
- ręce trzymane na godz 14:45, barki nie mogą być poniżej linii dłoni
- przesuwając ręce po kierownicy, łopatki nie mogą się odrywać od siedziska
- obie dłonie ustawić do pozycji “za piętnaście czwarta” – czyli tak aby lewa dłoń znalazła się dokładnie na wysokości osi kierownicy ("za piętnaście"), prawa nieco poniżej niej ("czwarta"). W takim ułożeniu rąk łokcie mogą lekko oprzeć się o tułów w rejonie dolnych żeber.
- maksymalna odległość kierownicy do klatki piersiowej to 35 cm
Sprawdzenie poprawności ustawienia fotela kierowcy można podczas co najmniej godzinnej, nieprzerwanej jazdy. Jeżeli zacznie pojawiać się ból między łopatkami i u nasady szyi, oparcie fotela jest zbyt odchylone do tyłu. Jeżeli kierowca odczuwa odczuwa chwilami “mrowienie” w okolicach dolnej i czasem także wewnętrznej strony podudzi – fotel jest odsunięty za daleko do tyłu, a przez to nogi są zbyt wyprostowane
Kolego przecież pisze wyraźnie, że to od leona top sporta... ta sama wersja co FR, po którymś roku zmienili nazwę z TS na FR. Siedziałem w takich fotelach i są naprawdę niezłe.
wiem ze pisze, ale nie zawsze opis odpowiada rzeczywistosci :P
a ze sie nie znam wiec sie chce upewnic.
Wiec sklaniam sie ku inwestycji :szeroki_usmiech
[ Dodano: Pon 04 Mar, 13 23:39 ]
Wlasnie zainwestowalem w foteliki
Jeszcze nie przetestowalem.
Niebawem wrzuce fotki
Narazie tylko tak pisze, by rozpalic ciekawosc 8)
Komentarz